Witam wszystkich sąsiadów,
w ostatnim czasie pojawiły się liczne informacje dotyczące kradzieży aut. Wpisy te, wzbudziły we mnie, odrobinę strachu i jednocześnie zdeterminowały przemyślenia na temat dziwnych zwyczajów panujących w klatce nr 38. Zastanawia mnie kwestia ciągle otwartych drzwi wejściowych. Za każdym razem kiedy wracam z pracy lub i wychodzę do pracy przed oczyma mam szeroko otwarte drzwi. Ciekawi mnie sens i cel otwartych drzwi. W ostatnim czasie zastanawiałem się, czy rzeczywiście wiem po co są drzwi?. Może, są po to aby były otwarte ?. Może............. Dlatego, nie chcąc, aby pozostali współmieszkańcy określali mnie mianem "dziwaka" proszę o wytłumaczenie, czemu mają służyć te otwarte drzwi. Jeśli już będę wiedział jaki jest tego powód oraz przeznaczenie, wówczas, o ile jest to akceptowalne wytłumaczenie, sam z namaszczeniem będę pozostawiła drzwi otwarte. Ale póki co, mogę wymienić wiele powodów za tym aby zamykać drzwi: - rodzice, nauczyciele uczyli mnie, że należy zamykać za sobą drzwi, - zamknięte drzwi, wyglądają estetyczniej (prawda kwestia subiektywna, o gustach się nie dyskutuje), - zamknięte drzwi dają poczucie bezpieczeństwa (choćby dla samego poczucia, ja zamykam drzwi), - zamknięte drzwi, stanowią osłonę przed wiatrem, - zamknięte drzwi, zapobiegają nawiewaniu brudu z naszego "estetycznego i czystego podwórka", - zamknięte drzwi, zapobiegają - w jakimś procencie - wizytom ulotkarzy, - zamknięte drzwi, mogą przyczynić się do tego, że nikt z naszego bloku nie napisze na tym forum, że KTOś włamał się do piwnicy i ukradł mu rower itp.
Sądzę, że dostatecznie wiele powodów przedstawiłem, za tym aby jednak nasze drzwi, zamykać, dbać o nasze BEZPIECZEŃSTWO. A jeśli nadal pozostawiamy otwarte drzwi, to proszę o wytłumaczenie tego. Każde nasze zachowanie ma sens, no chyba, że KTOŚ robi to nie przywiązując uwagi do słowa SENS.
Pozdrawiam
|